Ostatnio spotkała mnie kłótnia z najlepszą koleżanką i teraz się do siebie nie odzywamy. Szkoda by mi było, gdyby zostało tak na stałe, bo przecież bardzo ją lubię, ale też uważam, że nie miała racji i nie chce wyciągać pierwsza ręki na zgodę. Nie wiecie może w takim razie w jaki sposób pogodzić się z przyjaciółką, tak żeby nasza znajomość się nie urwała nagle?
Może zaproponuj jej na dobry początek wspólne wyjście do kina na jakiś film z gatunku, który lubi. Jeżeli była to Twoja prawdziwa przyjaciółka, to myślę, że bez większego problemu uda Wam się szybko pogodzić. W końcu tak to jest z przyjaźnią.
Może po prostu powiedz jej, że zależy Ci na tym, co was łączy. Ratowanie przyjaźni, jeżeli jest ona prawdziwa jest chyba warte tego, żeby wyrazić co się czuje. Chyba nie zrobiła nic takiego strasznego, czego nie dałoby się wybaczyć. Lepiej się nad tym zastanów, żeby za dużo nie stracić.