Może mi ktoś powie jak się nie kłócić w związku? Bo ostatnio jest tego u mnie coraz więcej, a nie chcę żeby tak było, bo zależy mi na tym, co mnie łączy z kobietą, z którą jestem. Zazwyczaj jakoś dochodzimy po tym do siebie, ale obawiam się, że za którymś razem może się to nie udać. Uważam, że ciągłe kłótnie z dziewczyną, to nic dobrego i wreszcie któreś się zmęczy i nic z tego nie będzie. Może macie jakiś sposób na to, żeby to zmienić, bo ja już nie wiem co robić.
No da się to zrobić, choć nie jest proste. Przede wszystkim chodzi o to, żeby nieco spuścić z tonu. Co do tego, co robić żeby nie kłócić się z dziewczyną, to uważam, że należy przede wszystkim wyzbyć się konieczności ciągłego stawiania na swoim. Chodzi zarówno o jedną, jak i drugą osobę. Trzeba mieć na uwadze dobro drugiej osoby.
No jeżeli chodzi o awantury z dziewczyną, to kiepska sprawa. Warto jednak zanim się zacznie, zastanowić się o co dokładnie chodzi drugiej stronie. Być może łatwo da się tego uniknąć. Warto też cały czas mieć świadomość tego, że przecież gra się w jednej drużynie i obojgu zależy na tym, żeby było jak najlepiej. Z takim nastawieniem znacznie łatwiej przechodzi się różne kryzysy w związku, które przecież są nieuniknione.