Myślicie, że jest jakaś recepta na to, co zrobić aby odbudować związek ze swoim długoletnim partnerem? Jesteśmy już razem prawie 12 lat i w zasadzie chyba przynosi nam to sporo szczęścia. Jednak zauważyłam też, że jest w tym wszystkim coraz więcej rutyny. Boję się, że mojemu mężowi w niedalekiej przyszłości przestanie to przynosić satysfakcję. Nie chcę żebyśmy stali się dla siebie zupełnie obcy, a kto wie czy właśnie tak się nie stanie. Więc może ktoś mi tutaj powie jak odnowić związek z mężem, żeby wprowadzić do niego znów trochę namiętności, żeby znowu było jak wiele lat temu. Zastanawiam się co mogę zrobić, wiem że jeśli pozostanę bierna, to moje małżeństwo może być zagrożone, a na to nie chciałabym pozwolić.
No przed Tobą ciężkie zadanie. Ja sama stanęłam kiedyś przed perspektywą odbudowy związku i wcale nie było to łatwe. zacząć trzeba było przede wszystkim od zaufania, choć to chyba też przychodzi najpóźniej, bo raz zawiedzione, może nie wrócić nawet przez lata. No i oczywiście drobne gesty, trzeba się znów uczyć tego jak być dobrym dla partnera, jak sprawiać mu przyjemność, wspierać itp. No jest tego sporo.
Jeśli o mnie chodzi, to spotkało mnie już kiedyś coś podobnego i nawet po jakimś czasie udało mi się odświeżyć związek, faktycznie było bardzo fajnie i udało się wiele zmienić. Ale po jakimś czasie ponownie zaczęły się problemy. Dzisiaj nie jesteśmy już razem, z perspektywy czasu myślę, że stało się bardzo dobrze, bo teraz mam nowego wspaniałego mężczyznę. Tylko w tym wszystkim najtrudniejsze było radzenie sobie z rozstaniem, to zajęło mi wiele czasu i było trudne.