Myślicie, że jest jakaś recepta na to, co zrobić aby odbudować związek ze swoim długoletnim partnerem? Jesteśmy już razem prawie 12 lat i w zasadzie chyba przynosi nam to sporo szczęścia. Jednak zauważyłam też, że jest w tym wszystkim coraz więcej rutyny. Boję się, że mojemu mężowi w niedalekiej przyszłości przestanie to przynosić satysfakcję. Nie chcę żebyśmy stali się dla siebie zupełnie obcy, a kto wie czy właśnie tak się nie stanie. Więc może ktoś mi tutaj powie jak odnowić związek z mężem, żeby wprowadzić do niego znów trochę namiętności, żeby znowu było jak wiele lat temu. Zastanawiam się co mogę zrobić, wiem że jeśli pozostanę bierna, to moje małżeństwo może być zagrożone, a na to nie chciałabym pozwolić.