Zastanawiam się czy możliwe jest zaufanie po zdradzie. Niestety zdarzyła mi się taka sytuacja w rodzinie, moja siostra padła jej ofiarą. W sumie lubiłam jej faceta, wydawał się całkiem w porządku gościem, ale okazało się, że nie był z nią do końca uczciwy. Rzeczy oczywiście wyszła na jaw, bo zwykle tak się dzieje. Na początku wydawało się, że wszystko to się rozsypie, jednak po pewnym czasie znowu zaczęli się mieć ku sobie. Tylko moja siostra ma z tym jednak spory problem i pytała mnie ostatnio jak zaufać po zdradzie, czy w ogóle da się to zrobić. Szczerze mówiąc nie wiem co jej odpowiedzieć. Czy doradzić jej aby go zostawiła i zapomniała, czy może jednak powinna spróbować to jeszcze posklejać.